Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

poniedziałek, 1 grudnia 2008

Różności :)

Zacznę od dwóch skończonych kwadracików kołderkowych. Pierwszy - na kołderke nr 669 dla Rafała - czerwone wyścigowe autko, a drugi to kwadracik na poduszkę z Prosiaczkiem, tylko jeszcze nie wiem dla kogo...ale jak wyślę to napewno zostanie wykorzystany.

Dodatkowo - na razie - zrobiłam jedną karteczkę dla małej panienki :)

Mam w planach więcej, tylko nie wiem czy czas mi na to pozwoli...bo kwadraciki wypadłoby czym prędzej wysłać...

A dziś jeszcze dostałam w ramach konkursu u Eli takie słodkie coś :)


i tył...

Bardzo dziękuje Elu za miłą niespodziankę :)

Co do nagród w moich drobnych konkursach to będą raczej po nowym roku ze wzgledu na kompletny brak czasu.... Chciałam zrobić niespodzianki na święta, ale niestety nie dam rady...

Na razie nowych haftów brak... muszę wziąć sie za styczniową myszkę...bo czas tak szybko leci, że nawet się człowiek nie obejrzy a tu już bedzie styczeń...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech