Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

wtorek, 10 marca 2009

Nauki przedmałżeńskie cz. 1

Wczoraj byliśmy pierwszy raz na naukach przedmałżeńskich... ale jestem pozytywnie zaskoczona... ksiądz był rewelacyjny: zabawny, całkiem młody (około 40 lat), otwarty na młodych i związane z tym problemy... np. uznał, że to dobrze że młodzi mieszkają razem przed ślubem... i w związku z tym jak mieszkają razem to będzie tylko jedna spowiedź przedślubna nie dwie... (HURA!!!)

Generalnie był zabawny... oto kilka powalających z nóg tekstów:

- Moher Cooperations Group (starsze babcie przychodzące do kościoła i krzywo patrzące na młode mamy przychodzące z płaczącymi dziećmi, które zagłuszają mszę)

- "nieprzejrzysty finansowo" - tj. złodziej

- "poszerzający swoje horyzonty" - tj. zdradzający żonę

- USG zmaiast USC

i wiele innych... chciałam zapisać sobie co lepsze...ale głupio mi było trochę...

Zaczął od podstemplowania kartek i spraw organizacyjnych. Po krótce powiedział co, kiedy i gdzie. No a potem zaczął opowiadać... w międzyczasie polecał kilka razy film o Popiełuszcze, ale zaznaczał, że nie ma w produkcji udziałów... no a potem na koniec chciał, żeby ktos go podwiózł do kościoła (był z innej parafii), bo się spieszy na rekolekcje...

Także jak wyszliśmy to całą drogę do domu się śmieliśmy... Ciekawe kto dziś będzie prowadził nauki... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech