Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

środa, 15 kwietnia 2009

Metryczka cz. 5

* * * * *

Wczoraj oglądałam z Moim Skarbem film. Polegało to na tym że on oglądał a ja haftowałam. Jednym uchem słuchałam i czasami zerkałam na ekran, ale za bardzo się nie zagłębiałam w wątek. Po tym jak film się skończył, mój misiek wyglądał tak:

Brakuje mu tylko jednej łapki, no i tego małego co siedzi na ziemi i łapie kapiące z misia krople wody. A potem już tylko napis, pranie, prasowanie, w ramkę i do Gabrysi :)

* * * * *

Wczoraj dostałam też niespodziankę od Ewy. Oto co było w kopercie:

xx

Z zawartości wnioskuję, ze paczuszka miała dotrzeć przed świętami, no ale Poczta Polska jak zwykle nawaliła...

Bardzo Ci dziękuje Ewciu za miłą niespodziankę!!

* * * * *

WWczoraj wieczorem spotkałam się z Kasią. Kasia mieszka podobnie jak ja w Pruszkowie, znalazła mnie na forum gazetowym, no i od jakiegoś czasu próbowałyśmy się spotkać aż wreszcie sie udało. Powód był taki, że Kasia zrobi za mnie kwadracik kołderkowy na który się zapisałam dawno temu a którego do tej pory nie tknęłam. Spotkanie przebiegło bardzo miło, głównym tematem rozmów było oczywiście haftowanie. Kasia nie ma bloga, bo woli w czasie przeznaczonym na jego prowadzenie np. haftować. Ale oglądalam niektóre jej prace i są śliczne :) Zwłaszcza haft na poduszkę z Bobem Budowniczym, którą zamierzam pomóc jej uszyć, bo Kasia nie ma maszyny i szyć też nie umie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech