Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

piątek, 26 maja 2017

ślubny cz. II

Witam!!
Dziś długo wyczekiwane przez Was xxx...

Haft co prawda jest już skończony, ale na razie nie mogę pokazać całości, bo to prezent...
Nie wiem, czy osoba, która go dostanie, tu zagląda, ale ostrożności nigdy za wiele.

To druga partia zdjęć z postępami w mojej ślubnej parze...
Bardzo przyjemnie się go robiło - lubię haftować na lnie...





Pomału wyłaniają się twarze... najgorsza będzie suknia... nudna bo duża i jednokolorowa...




Na razie tyle... końcówkę i oprawę zostawię na deser... w kolejnym poście :)
Zapraszam!! 

3 komentarze:

  1. Super, bardzo ładny wzór!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie się zapowiada i tak retro (bardzo lubię). Bardzo jestem ciekawa efektów końcowych. Dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech