Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

piątek, 30 czerwca 2017

W odwiedzinach u Fryderyka Chopina

Witam wszystkich. Dziś będzie trochę zdjęć do oglądania. 
W sobotę byliśmy na wycieczce. Z rana w Płocku, potem, w drodze powrotnej zahaczyliśmy o Żelazową Wolę. I zacznę od tego zahaczenia... 

W Żelazowej Woli byłam kiedyś jako dziecko, chyba na wycieczce. Pamiętam, bo mam taki ładny obrazek. Ale w sumie niewiele więcej pamiętam. Może trochę dworek, parku nie bardzo. Pamiętam że było tam ciemno i ponuro.  

Teraz nowoczesność w domu i w zagrodzie. Elegancki budynek, przez który się wchodzi do parku - nowoczesny i przeszklony, z recepcją, informacją i sklepikiem. Park zrewitalizowany i to całkiem niedawno, wymuskany i zadbany. Dworek tek elegancko odnowiony. 
Ale żeby ie być gołosłownym, obejrzyjcie sobie zdjęcia. 

No i oczywiście polecam spacer... tylko wstęp nieco drogi. 
Za zwiedzanie parku z dworkiem za naszą 3 zapłaciliśmy 60 zł. 


 












 

Prawda, że uroczo... A do tego jak się chodzi, z takich zielonych grzybków cichutko gra muzyka Chopina.

A to pamiątki :)

1 komentarz:

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech